Nowe fakty ws. zamachowca z Christchurch. W grudniu był w Polsce
Rozgłośnia informuje, że zamachowiec z Christchurch przebywał na terenie naszego kraju w grudniu 2018 r. Polskie służby ustaliły to na podstawie logowań jego telefonu. Na razie wiadomo tyle, że Brenton Tarrant przemierzył w Polsce ponad 2 tys. kilometrów.
Według nieoficjalnych ustaleń RMF FM nasze służby sprawdzą jeszcze billingi Australijczyka, żeby ustalić, z kim się kontaktował. Trwa też przegląd nagrań z monitoringu. Z Polski mężczyzna miał wyjechać na Litwę.
Sprawca zamachu w Christchurch strzelał do ludzi w dwóch meczetach – Al Noor i Linwood. Wszystko transmitował na żywo w internecie poprzez zamontowaną na głowie kamerę. Zginęło w sumie 50 osób.
RMF zwraca uwagę, że na magazynkach do broni maszynowej, której użył zamachowiec, było nazwisko Feliksa Kazimierza Potockiego, a na karabinie znajdował się napis "Wiedeń 1683".
Z kolei "Gazeta Wyborcza" napisała we wtorek na pierwszej stronie o "polskich wątkach masakry w Christchurch". Okładkę "GW" skomentował publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.